W ostatnich tygodniach opinia publiczna miała możliwość zapoznania się z wystąpieniami radnej Anny Kwaśniewskiej, która w serii interpelacji i wypowiedzi w mediach społecznościowych wielokrotnie zdumiewała zaskakującym brakiem wiedzy, ignorancją wobec obowiązujących przepisów i bezrefleksyjnością w ocenie rzeczywistości. Mieszkańcy – zamiast rzetelnej reprezentacji swoich spraw – otrzymali pokaz medialnej autopromocji radnej. Efektem są rozmyślne manipulacje, które mają wprowadzać Mieszkańców w błąd – dlatego wymagają one mojej stanowczej reakcji.
Radna Kwaśniewska z wyjątkowym uporem próbuje przedstawiać trwającą rewitalizację olkuskiego rynku jako rzekomy zamach na drzewa. Pomija przy tym kluczowy fakt, że już w 2018 roku ekspertyza dendrologiczna wykazała, że 7 z 8 lip na rynku znajdowało się w stanie zaawansowanej degradacji. Tę diagnozę potwierdziły także niezależne oględziny przeprowadzone przez pracowników Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Krakowie. Drzewa obumierały i groziły złamaniem.
O tym fakcie radna jednak nie poinformowała. Nie zdobyła się też na odwagę, by przyznać, że zwłoka w działaniu mogłaby doprowadzić do tragedii. Ciekawe, jak zareagowałaby, gdyby w czasie gwałtownej burzy doszło do wypadku, a złamane drzewo wyrządziło komuś krzywdę? Łatwiej wzbudzić oburzenie, pisząc o wyciętych drzewach niż uczciwie przyznać, że była to konieczność.
Już niebawem na rynku pojawi się 26 nowych drzew. Powstanie nowoczesny system retencji wody, który zapewni roślinności właściwe nawodnienie nawet podczas suszy. Rynek będzie bardziej zielony, bardziej bezpieczny i bardziej przyjazny. Prawda jednak nie pasuje do zaplanowanej politycznej narracji Anny Kwaśniewskiej.
W tym kontekście zupełnie absurdalnie brzmi apel radnej o zwiększenie liczby miejsc parkingowych w rynku, czyli w miejscu przeznaczonym dla pieszych, dzieci, seniorów i turystów – w centrum miasta, które zyskało status wizytówki Olkusza. Mieszkańcy nie chcą, aby plac, na którym dziś spacerują i odpoczywają, znów stał się wyłącznie parkingiem. Realizowany aktualnie pomysł na rewitalizację rynku polega na tym, aby uczynić to miejsce przystępnym dla wszystkich. Wypracowane w ostatnich latach zasady radna próbuje zakwestionować. Uważam, że jest to działanie szkodliwe i nieodpowiedzialne.
Swój brak rozeznania, działanie po fakcie i polityczną kalkulację radna Kwaśniewska wykazała również w interpelacji dotyczącej pielęgnacji zieleni. Nie tylko jej apel dotyczył terenu, który praktycznie w całości należy do wspólnoty mieszkaniowej, a nie Gminy Olkusz, ale – co szczególnie dziwi – został złożony kilka dni po tym, gdy zaczęły się prace pielęgnacyjne na terenach zielonych faktycznie podległych Urzędowi Miasta i Gminy w Olkuszu.
Czy radna nie potrafi sprawdzić podstawowych informacji? Czy celowo tego nie robi, by później móc publicznie ogłosić swoją „interwencję”? A może liczy na to, że nikt nie zweryfikuje jej słów?
Podobnie w przypadku obowiązującego obecnie zakazu wjazdu na rynek w godzinach od 22:00 do 6:00. Mimo faktu, że egzekwowanie tego przepisu – zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym – należy do kompetencji Policji, radna złożyła w tej sprawie interpelację do mnie. Nie zna albo świadomie pomyliła podstawowe kompetencje samorządu i Policji, co oznacza, że jej „interwencja” nie mogła przynieść żadnych rezultatów. Działa monitoring, dostępne są specjalnie do tego stworzone mechanizmy zgłaszania zagrożeń, takie jak numer alarmowy 112, Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa, z których każdy – również Anna Kwaśniewska – może skorzystać. Radna wybiera działania pozorowane zamiast skuteczności w działaniu.
Wszystkie te przykłady pokazują pewien schemat. Radna Anna Kwaśniewska nie zna kompetencji samorządu, nie sprawdza faktów i nie działa w sposób odpowiedzialny. Zamiast szukać realnych rozwiązań – dezinformuje. Zamiast współpracować – szuka rozgłosu. Zamiast służyć całej społeczności – wykorzystuje Państwa emocje do promocji własnej osoby.
To nie autentyczna troska, lecz prymitywna gra pod publiczkę, której jedynym celem jest budowanie własnej rozpoznawalności. Mieszkańcy mają prawo wiedzieć, jak naprawdę wygląda działalność ich przedstawicieli, dlatego czuję się w obowiązku stanowczo zaprotestować przeciwko takim formom aktywności. Od radnych oczekujemy rzetelnej, uczciwej pracy – nie medialnych populistycznych występów pozbawionych realnych efektów dla lokalnej społeczności.
Z serdecznym pozdrowieniem
Roman Piaśnik
Burmistrz Miasta i Gminy Olkusz