Szukaj

Odpady na terenie OFNE Emalii SA w świetle faktów

Szanowni Państwo,

Okres przedwyborczy sprzyja rozpowszechnianiu sensacyjnych informacji, które w tym szczególnym czasie mają wyraźny cel polityczny. W emocjach nie ma ponadto miejsca na merytoryczną dyskusję. W tak nieodpowiedzialny sposób wąska grupa osób próbuje przedstawiać opinii publicznej problem porzuconych odpadów na terenie jednej z hal należących do OFNE Emalii SA.

Kilka lat temu – o czym wówczas otwarcie informowałem – wszyscy Mieszkańcy Miasta i Gminy Olkusz padli ofiarą nieodpowiedzialnych działań, kiedy to właściciel hali na terenie Emalii – celem osiągnięcia zysku – wynajął tę powierzchnię – jak się okazało – zorganizowanej grupie przestępczej. Właściciel „nie zauważył”, jak na teren jego zakładu wwożono tirami kolejne mauzery z niebezpiecznymi odpadami. W żaden sposób temu procederowi nie przeciwdziałał. Czy nie wiedział? Czy ktokolwiek z Państwa wykazałby się podobną ignorancją, wynajmując komuś – przykładowo – garaż na własnej posesji?

Nadal trwają w sądzie postępowania karne w celu ustalenia i ukarania sprawców przestępstw, działających w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Podobnie trwają także postępowania administracyjne w Urzędzie Miasta i Gminy w Olkuszu, mające na celu ustalenie posiadacza odpadów i nakazania mu niezwłocznego ich usunięcia. Jedno zostało zakończone ostateczną decyzją, a obecnie prowadzona jest egzekucja nałożonego obowiązku w stosunku do OFNE. Wdrożone jest także postępowanie z art. 26a ustawy o odpadach ze względu na konieczność niezwłocznego usunięcia części odpadów.

Usunięcie przez Gminę Olkusz w powyższym trybie całości nielegalnie zgromadzonych odpadów jest jednak przedsięwzięciem znacząco przekraczającym nasze możliwości finansowe, gdyż – według ostrożnych prognoz – koszt wywozu wszystkich odpadów szacowany jest na 40 do 50 mln złotych!

Nie chciałbym zaciągać kredytu w tej wysokości, gdyż decyzja ta na dziesiątki lat zablokowałaby jakiekolwiek ambicje Gminy Olkusz w zakresie rozwoju inwestycyjnego i społecznego. Wszystko dlatego, że jeden przedsiębiorca udostępnił własną halę mafii śmieciowej i w żaden sposób nie nadzorował sposobu wykorzystania własnego terenu.

Niedawne zapowiedzi wsparcia rządowego w walce z mafiami śmieciowymi wskazują, że i my możemy liczyć na podobną pomoc, o którą wystąpiłem już do Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Problem jest bowiem systemowy. Tylko na początku tego roku Polskę obiegła informacja, że z Mysłowic, za blisko 100 mln złotych, „usunięto” nielegalnie gromadzone odpady, które… trafiły na kolejne nielegalne składowisko. Zamiast rozwiązania problemu – pojawił się kolejny.

W wyniku uzyskanych w ubiegłym roku informacji o zakończeniu jednego z postepowań karnych dysponujemy informacjami przydatnymi w aktualnie prowadzonym przez nas postępowaniu administracyjnym. Liczymy również na rządową pomoc. Dlatego nie sianie zamętu, lecz wytrwałość w działaniu pozwolą nam pozbyć się problemu odpadów na terenie Emalii SA, kosztami obciążając sprawców problemu, a nie wszystkich Mieszkańców Miasta i Gminy Olkusz.

Apeluję zatem o roztropność, gdyż widzę, jak różne osoby – z sobie tylko znanych powodów – nierozważnie wchodzą do hali, gdzie zeskładowane są odpady, aby wykonać zdjęcia na potrzeby kolejnych sensacyjnych publikacji. Dlaczego OFNE jako właściciel hali umożliwia osobom nieuprawnionym wejście i filmowanie nielegalnego składowiska odpadów? Przecież wystarczy jeden nieprzemyślany ruch – niedopałek papierosa – by sytuacja, która dziś zmierza ku pozytywnemu rozwiązaniu, skończyła się źle. OFNE jako właściciel hali jest odpowiedzialny za jej zabezpieczenie przed dostępem przez osoby nieuprawnione. W sytuacji wystąpienia niepożądanych zdarzeń z tym związanych, także właściciel hali musi liczyć się z odpowiedzialnością karną.

Z wyrazami szacunku

Roman Piaśnik

Burmistrz Miasta i Gminy Olkusz

Skip to content